KAPLICA MATKI BOSKIEJ

Z nawy głównej do tej kaplicy drogę zagradza znakomitej roboty kowalskiej kuta krata, osadzona w arkadowym otworze o spłaszczonym łuku. Choć żelazna, ale sprawiająca wrażenie koronki, jako że w swojej strukturze ażurowa.
Kaplica boczna ma też inny stylistycznie charakter, która przylega od zachodniej strony do nawy głównej. Powstała na fali renesansowej mody wśród również i polskich możnowładców (a wzór czerpano z Włoch), którą zapoczątkował polski monarcha budując przy katedrze wawelskiej słynną Kaplicę Zygmuntowską, która stała się niedoścignionym wzorcem i dla sandomierskiej magnaterii. Z reguły miały to być wspaniałe grobowce dla fundatorów i ich rodzin. W Sandomierskiem również powstało w XVII wieku kilka takich kaplic grobowych: renesansowych, manierystycznych i barokowych. W wojciechowickim kościele do nawy głównej przylega kaplica Matki Boskiej o cechach architektury przejściowej -od renesansu do baroku. Ufundował ją w 1683 r. podskarbi wielki koronny Hermolaus Ligęza wraz z żoną Anną z Jakubowie, wielce pobożną niewiastą, która trafiła nawet do grona świętobliwych kandydatek.
O pierwotnej funkcji grobowej tej kaplicy świadczą epitafia i pochówki w podziemiach. Marmurowy pomnik nagrobny Wykowskiego zawiera tekst łaciński, który w tłumaczeniu (za ks. Janem Wiśniewskim) brzmi:
,, Tu leży Kazimierz Zak na Wykowo Wykowski, kasztelan wyszogrodzki, starosta niechwoiowski, kaźmierski, kapitan wojsk koronnych, kawaler orderu św. Stanisława, pochodzący z rodu Borutów, traktu kałiszańskiego i innych dóbr całkowity dziedzic, połączony małżeństwem z Marianną z Rudnickich, kasztelanówną łęczycką, konarską, z którą za błogosławieństwem niebios miał dwóch synów, Ignacego i Grzegorza, Sam zaś poświęceniem się dla sprawy Rzeczypospolitej pomyślnie wypełniał różne nieśmiertelne prace, szczególnie dwie państwowe komisje: do Grodna i do Torunia w sprawie z Moskwą, połączone z wielkimi własnych funduszów wydatkami ; wskutek niesłusznego rozporządzenia Senatu i Ministerium, doznawszy zawodu w obietnicy Naj. Augusta III króla Polskiego, danej mu piśmiennie na otrzymanej stosownej nagrody, ma nadzieję otrzymać takową od Króla królów, a jako człowiek grzeszny oddając swe ciało ziemi, woła i błaga: grzesznicy nawróćcie się do Boga i pomnijcie o błagającym was wszystkich, a osobliwie wdzięcznych następców o Ojcze nasz, Zdrowaś i pobożne westchnienie. Żył przy zmiennym losie lat 73 spoczął w Panu 13 sierpnia R. P. 1777-go. "


Główną dominantę plastyczną kaplicy jest wczesnobarokowy, ale jeszcze o cechach renesansowych (z I poł. XVII) ołtarz (z późniejszymi uzupełnieniami) ustawiony centralnie, o rozbudowanej architekturze. W płytkiej wnęce ołtarza, obwiedzionej zdobną arkadą, na czerwonym tle widnieje, malowany w XVIII w. obraz przedstawiający typową kompozycję: Matkę Boską z Dzieciątkiem, w koronach i srebrzonych, metalowych sukienkach, typowej dla baroku ozdobie przedstawianych postaci. Górną, mniejszą część ołtarza ograniczoną spływami, wypełnia obraz przedstawiający Trójcę Świętą. Ciekawie przedstawia się obraz malowany w predelli (pod głównym obrazem), choć nieco przysłonięty krucyfiksem. Anonimowego dziś autorstwa, zapewne prowincjonalnego artysty, ukazuje uniwersalną dla kościoła kompozycję Ukrzyżowania, w którą plastyk, zapewne na wyraźne życzenie zleceniodawcy, wprowadził rodzinę fundatorów kaplicy. Pod krzyżem stoi więc Matka Bolesna, św. Jan, a nieco dalej w czerwonym płaszczu klęczy z dwojgiem dzieci Hermolaus Ligęza. Z drugiej strony krzyża, również z dwojgiem dzieci klęczy, odziana w zakonny habit jego żona, Anna Ligięzina. Nieco dalej widać ich herby rodowe: Topór Anny z Jakubowie i Wieniawa H. Ligęzy.
W kaplicy tej znajduje się jeszcze jeden ołtarz, który został ustawiony na ścianie bocznej, Jest to również barokowy, z początków XVIII w. ołtarz poświęcony świętemu Antoniemu. Jego centralne miejsce zajmuje obraz przedstawiający świętego Antoniego Padewskiego - również barokowy. W kaplicy znajdują się również stalle, których lico zdobią wizerunki świętych: Kazimierza, Szczepana, Jana Nepomucena, Wojciecha, Stanisława, Wawrzyńca i Floriana. Oglądając kaplicę warto też unieść głowę do góry, żeby zobaczyć sklepienie charakterystyczne dla tego typu budowli -kopułę na pendentywach z latarnią. Powierzchnię wewnętrzną kopuły zdobią malowidła przedstawiające główne wydarzenia w życiu Matki Boskiej: Najświętszą
Pannę Pocieszycielkę Strapionych, Zwiastowanie, Narodzenie Pana Jezusa oraz Wniebowzięcie.

 


Źródło: Józef Myjak, "Tam gdzie Świt cywilizacji rolniczej" . Monografia krajoznawcza gminy Wojciechowice, PAIR Sandomierz 2006