HISTORIA

Wieś o średniowiecznej metryce. W 1578 r. właścicielem Jasie był Piotr Rzuchowski.
W 1726 r. Jasice należały do Andrzeja de Oblice Jawornickiego, zaś w 1766 r. właścicielem dóbr był Antoni Jawornicki. W 1797 r. Jerzy Marcin Lubomirski sprzedał swoje rozległe w Sandomierskiem dobra (w tym również Jasice) Mikołajowi Jasieńskiemu, po którym majątek odziedziczył syn Teodor ożeniony z Elżbietą Karską. W 1837 r. sprzedali oni wieś Jasice Aleksandrowi Rusockiemu.


Dwór w Jasicach w II poł. XIX w. zamieszkiwali więc Rusoccy, ziemianie, m. in. Jan Rusocki oraz jego siostra Florentyna Świda ze swoim mężem. Świdowie byli wyznania ewangelicko - reformowanego. Córka ich Oktawia wyszła w 1884 r. za mąż za Aleksandra Konarskiego z Wilczyc.
Pod koniec XIX w. właścicielem folwarku był Aleksander Rusocki. We wsi żyło wtedy około 300 osób, którzy mieszkali w 22 zagrodach.
Rola gospodarcza Jasie w regionie wzrosła znacząco, kiedy to podczas I wojny światowej przedłużono (prace rozpoczęli Rosjanie, a dokończyli Austriacy) linię kolejową z Ostrowca pod Sandomierz. W Jasicach wybudowano wtedy stację kolejową. Od tego czasu wieś się znacznie rozwinęła gospodarczo i do dziś okolice stacji stanowiła ważny ośrodek gospodarczy i transportowy nie tylko dla gminy Wojciechowice, ale również dla sąsiedniej gminy Ożarów. Z Jasie wywożono nie tylko produkty rolne, ale także przywożono towary masowe z różnych stron kraju. W swej krótkiej historii stacja w Jasicach zapisała też ponurą kartę - tu ładowano do towarowych wagonów Żydów, m. in. z ożarowskiego i tarłowskiego getta i wywożono do obozów zagłady. W sumie ponad 20 tysięcy ludzi.


Do Jasie dochodziła też kolejka wąskotorowa, którą przewożono do przeróbki kopalinę z Chałupek.
Wspomnieć też należy, że już Austriacy w 1916 r. otwarli linię wąskotorową Opatów - Jasice o długości około 20 km, którą wybudowała węgierska firma ?Arnoldogo". Odcinek wąskotorówki zamknięto w latach 1920 - 1924 wskutek pogarszającej się sytuacji gospodarczej.
Ostatnimi właścicielami dworu przed reformą rolną w 1945 r. byli Czarneccy. W 1929 r. jako właściciel majątku występuje Stefan Czarnecki vel Czarnowski który ożenił się z Zofią Rusocką. Po wojnie wyposażenie ruchome dworu przejęło państwo, jako tzw. mienie podworskie. Trafiło ono do Sandomiersko - Wielkopolskiej Stacji Hodowli Roślin z centralą w Podkowie Leśnej pod Warszawą. Pierwszym kierownikiem hodowli był Henryk Gącarzewicz. Pod koniec 1950 r. nad spółką ustanowiony został Państwowy Zarząd Przymusowy. Przez wiele lat była tu siedziba specjalistycznego państwowego gospodarstwa rolnego Hodowli Buraka Cukrowego Stacja Hodowli Roślin Śmiłów z siedzibą w Jasicach i Wojciechowicach, które kontynuowały tradycje hodowli roślin w gm. Wojciechowice. Placówka ta ma swoje miejsce w historii polskiego nasiennictwa. Na ulepszeniem naszych roślin uprawnych pracowało tu wielu wybitnych polskich nasienników (m. in. Colago, Szreder) Wyhodowano tu m. in. odmianę prosa nazwanego gierczyckim.

 


Źródło: Józef Myjak, "Tam gdzie Świt cywilizacji rolniczej" . Monografia krajoznawcza gminy Wojciechowice, PAIR Sandomierz 2006